Weingut Heymann-Löwenstein – mozelski ordnung, art déco i łupek

Skrajny porządek. A może po prostu zwykła zdroworozsądkowość? Gdy zeszłej wiosny przydreptaliśmy kilkanaście minut przed odjazdem na stację kolejową w mozelskim Winningen, zderzyliśmy się z zamkniętymi drzwiami prowadzącymi na perony. Ale jak to – pytaliśmy patrząc na siebie. Pociąg odjedzie bez nas, gdy go nie zauważymy?  Długo nie myśląc, kierowani słynną słowiańską niecierpliwością, przeskoczyliśmy przezCzytaj dalej „Weingut Heymann-Löwenstein – mozelski ordnung, art déco i łupek”

Joh. Jos. Prüm Graacher Himmelreich Riesling Spätlese 2014

Jeśli by w tak niepokojącym momencie w historii szukać marquezowskiej miłości w czasach zarazy, silniejszej od samotności, czy fatum, to ten riesling znad Mozeli wydaje się być nad wyraz słusznym obiektem westchnień. Dużo tu się zgadza, żeby nie rzeknąć, że wszystko. Ten off-dry riess wytłoczony został z winogron, pochodzących z siedliska w wiosce Graach (położonejCzytaj dalej „Joh. Jos. Prüm Graacher Himmelreich Riesling Spätlese 2014”

Zilliken Saar Riesling Brut Reserve 2011

Byłem nad Mozelą trzy razy, nigdy jednak nie dotarłem do doliny Saary – obok Ruwer jednego z dwóch głównych dopływów Mozeli. Jednak tak właśnie wyobrażam sobie ciepłe, wiosenne popołudnie, gdy siedząc na stoku pośród winnic, spoglądam na zakole rzeki przy powoli chowającym się za horyzontem słońcu. W kieliszku mam anielskiego, eterycznego wręcz sekta, uśmiechającego sięCzytaj dalej „Zilliken Saar Riesling Brut Reserve 2011”