Ischia nie należy do najłatwiejszych logistycznie destynacji na „włoskie wakacje”. Żeby tam trafić należy najpierw udać się do Neapolu, a następnie wziąć jeden z promów na wyspę. Dotarcie do garstki liczących się lokalnych winiarni jest także nie lada testem charakteru. Wyobraźcie, więc sobie, że wyzwanie wzrasta jeszcze bardziej i macie odnaleźć producenta, do którego nieCzytajCzytaj dalej „W króliczej jamie”
Tagi archiwum: Wina organiczne
Zaśpiewaj to jeszcze raz, Stella – z wizytą w Hatzidakis Winery
Jednym z niepodważalnych praw popkultury jest zasada, że w smutku oraz cierpieniu wykuwa się najlepszą muzykę i najbardziej poruszające serce teksty. Jeśli by tę regułę przełożyć na świat wina, to wszystko, co wydarzyło się po 1997 roku w Hatzidakis Winery jest idealnym tego ucieleśnieniem. Hatzidakis Winery – na przekór syrenom Sprawca całego zamieszania Haridimos HatzidakisCzytajCzytaj dalej „Zaśpiewaj to jeszcze raz, Stella – z wizytą w Hatzidakis Winery”
Azienda Agricola COS – kronika pierwszych miłostek
Mam jedno silne wspomnienie sprzed lat dotyczące sycylijskiego wina, które z czułością tulę w myślach. To moment zauroczenia niepowtarzalną, kwiatową odmianą frappato, a następnie pierwszy łyk Cerasuolo di Vittoria, wina w którym do głosu dochodzi też „król czerwo” z Sycylii – nero d’Avola. Ostatnio, po ponad dekadzie od tych „motyli w brzuchu”, odwiedziłem Azienda AgricolaCzytajCzytaj dalej „Azienda Agricola COS – kronika pierwszych miłostek”
