Zaśpiewaj to jeszcze raz, Stella – z wizytą w Hatzidakis Winery

Jednym z niepodważalnych praw popkultury jest zasada, że w smutku oraz cierpieniu wykuwa się najlepszą muzykę i najbardziej poruszające serce teksty. Jeśli by tę regułę przełożyć na świat wina, to wszystko, co wydarzyło się po 1997 roku w Hatzidakis Winery jest idealnym tego ucieleśnieniem. Hatzidakis Winery – na przekór syrenom Sprawca całego zamieszania Haridimos HatzidakisCzytajCzytaj dalej „Zaśpiewaj to jeszcze raz, Stella – z wizytą w Hatzidakis Winery”

Vassaltis Vineyards – limonką i solą

Aż się prosi, by o Santorini pisać z emfazą, z dużej litery, uwznioślać spektakularne położenie, nietuzinkowy klimat i niesamowite widoki. I choć doskonałe assyrtiko płynące z tamtejszych winnic tylko do tego zachęca, to zdarzają się po prostu takie miejsca jak Vassaltis Vineyards – dobrze  zaplanowany, nowoczesny projekt biznesowy ze świetnymi winami. Tylko tyle i ażCzytajCzytaj dalej „Vassaltis Vineyards – limonką i solą”

Moraitis Winery – „mniejsze” Cyklady jeńców nie biorą

Choć wyspa Paros przy sławniejszej Santorini wygląda jak Flip przy Flapie, to te „mniejsze” Cyklady oferują niezgorszą przygodę, której nie doświadczycie nigdzie indziej. Przygodę, którą zacząłem w urokliwej, rybackiej miejscowości Naoussa – w Moraitis Winery. Paros Paros to trzecia, co do wielkości wyspa Cyklad, położona „w połowie” drogi między Atenami a Santorini, sąsiadka największej zCzytajCzytaj dalej „Moraitis Winery – „mniejsze” Cyklady jeńców nie biorą”