Węgry w sam raz na lato

Kiedy słońce mocniej grzeje, a termometr zbliża się do trzydziestki, nasze podniebienia zaczynają szukać ochłody – lekkiej, orzeźwiającej i pełnej życia. I choć sam nie jestem fanem pairingu win z porami roku, to trzeba przyznać, że lato, zwłaszcza to słoneczne, pozwala dużo cieplej myśleć o soczyście owocowych, mineralnych i pełnych radosnych bąbelków winach. Takich właśnieCzytajCzytaj dalej „Węgry w sam raz na lato”

Hangavári Borászat – lubię wracać tam, gdzie byłem już

Kilka miesięcy temu wróciłem do bliskiego memu sercu Tokaju. Powrót do Hangavári Borászat w Bodrogkisfalud i spotkanie z Anitą Magyar przypomniały mi, jak świetne, uczciwie tworzone wina tu powstają – i to nadal w dobrej relacji ceny do jakości. Rodzina na swoim Hangavári Borászat to średniej wielkości rodzinna winiarnia prowadzona przez Anitę Magyar i jejCzytajCzytaj dalej „Hangavári Borászat – lubię wracać tam, gdzie byłem już”

Eger od Lajosa Gála, czyli zimowy zestaw obowiązkowy

Mało jest win tak mocno kojarzących się z zimowym chłodem, śnieżną bielą, czy wygrzewaniem się w termach przy -5 st. C., jak wina z węgierskiego Egeru, w tym słynne Egri Bikavér. Nadludzka siła Egri Bikavér Jego historia jest efektowna, choć dość skomplikowana. Nazwa Egri Bikavér (Bycza krew z Egeru) pochodzi od legendy związanej z obronąCzytajCzytaj dalej „Eger od Lajosa Gála, czyli zimowy zestaw obowiązkowy”