Wiosna wg Rymarczyk & Białobrocki Import

Rynek wina w Polsce ma swoje cienie i blaski. Wśród tych drugich bez wątpienia odnajduję dynamicznie rozwijające się polskie winiarstwo oraz niegasnący urodzaj autorskiego mikro importu. Jednym z jaśniej święcących na tym firmamencie punktów jest selekcja krakowskiego Rymarczyk & Białobrocki Import, specjalizującego się w winach naturalnych z Europy. Dziś polecam od nich 3 butelki na wiosnę.

Paweł Rymarczyk i Paweł Białobrocki obrali sobie za cel nietuzinkową selekcję – głównie naturalesów – z najważniejszych zakątków Starego Kontynentu. W portfolio znajdziemy więc Francję (Alzacja, Burgundia, Bordeaux), Włochy (Veneto, Emilia Romagna, Alto Adige), czy Hiszpanię. Nie ma jednak co ukrywać, że szczególną atencją duet R&B darzy Europę Środkowo-Wschodnią z takimi gwiazdami, jak słowacki Strekov 1075, węgiersko-austriacki Sopron od Weningera, czy egerska Orsolya Pince, że wymienię tylko kilka z brzegu. Od ubiegłego roku poczynania dwóch panów wspiera butikowy wine bar Kawa i Wino na krakowskim Starym Kleparzu. Autorski koncept Rymarczyka, w którym można kupić ich wina na wynos, ale i wychylić kieliszek lub pięć – przed, w trakcie lub po zakupach – na jednym z najbardziej emblematycznych targów w stolicy Małopolski.

Kawa i Wino na Starym Kleparzu © Piotr Wdowiak

Spróbowane trio na wiosnę:

Weninger Rózsa Petsovits 2019 (77 zł)

Franz Weninger zarządza winnicami w Sopronie, po austriackiej, jak i węgierskiej stronie tego podzielonego granicą regionu. I ta naturalizująca róż – wino z pogranicza – jest tej dwupaństwowej dwoistości najlepszą wizytówką. Syrah pochodzi z winnicy położonej u naszych bratanków, a st.laurent i pinot noir z Austrii. W kolorze kompot truskawkowy alla męcior. Najpierw nozdrza atakuje lekki brett, szybko na szczęście znika, po czym odnajdujemy truskawkę, malinę i czerwoną porzeczkę. W ustach rześkie, intensywnie owocowe, lekko pieprzno-ziołowe z piękną kwaskowością i naturalną dzikością. Tak, poproszę następny kieliszek. Ocena: ***** (dobre i niezwykle interesujące – 4.5/6).

Neumayer Grüner Veltliner Rafasetzen 2019 (72 zł)

Grüner od Ludwiga Neumayera, nieznanej jeszcze znakomitości z austriackiego Traisental, będącej w cieniu choćby bardziej medialnego Markusa Hubera. Ta butelka to przyjemna propozycja na co dzień. Wino częstuje limonką, mineralnością wapienia i białym pieprzem. Usta są świeże, nieśmiało owocowe (cytrusy) z mineralnym charakterem. Pobudza do wiosennych pląsów. Ocena: **** (dobre – 4/6).

Martin Vajčner Amphora Orange 2019 (79 zł)

Martin Vajčner to młoda postać na mapie morawskich autentystów i – bez słowa przesady – przyszła gwiazda tego coraz bardziej popularnego regionu. Przy pomocy tej pomarańczki włączymy „tryb kwewri” w najlepszym możliwym stylu. Grüner veltliner leżał pół roku w qvevri, a następnie dojrzewał w starym francuskim dębie. W oku mieni się złoto-pomarańczowa barwa. Aromaty skórki pomarańczy, goździków, jesiennego jabłka i gałki muszkatołowej. Skoncentrowane, korzenno-ziołowe, ale też owocowe (jabłkowo-gruszkowy) na podniebieniu. Kremowe z przyjemną taniną, wyraźnie wytrawne z delikatną kwasowością. Przy drugim podejściu daje o sobie znać odrobina mineralności z lekko słonym posmakiem. Wesoły, harmonijny, bardzo pijalny oranż z dużą dawką energii. Ocena: ***** (bardzo dobre – 5/6).

Jeśli tylko poszukujecie zakręconych pozytywnie naturalesów, którym nie obcy jest owoc, to bez zastanowienia buszujcie w ofercie Rymarczyk & Białobrocki Import. A jak będziecie odwiedzać Kraków, zaglądnijcie do Kawa i Wino. Warto po stokroć.

Źródło win: zakup własny

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: