Z RAW WINE tak już jest, że jak odnajdziesz się w jego pstrokatej feerii barw, to masz niezwykłą przyjemność z brylowania wśród perełek i osobliwości, które ten festiwal oferuje. Zapraszam na drugą i ostatnią odsłonę moich odkryć z RAW WINE Copenhagen 2023.
La Ricolla, Liguria, Włochy
Daniele Parma założył Azienda Agricola La Ricolla w 2004 r. i „poszedł na swoje” po 20 latach doświadczeń w produkcji wina w rodzinnej firmie. Świadomość, że stare winorośle przynoszą najlepsze owoce i wyrażają terroir w najbardziej autentyczny sposób, skłoniła go do poszukiwania starych opuszczonych winnic w Zatoce Tigullio i odzyskania historycznych odmian z myślą o odtworzeniu tradycyjnych win, które znał jako młody człowiek. Firma nabyła pięć winnic w pięciu różnych gminach, wszystkie historyczne w okolicy, w tym: działkę vermentino w pobliżu XIV-wiecznej bazyliki rodziny Fieschi w Cogorno; genueńską bianchettę Prioria w Carasco i Verici; sangiovese i ciliegiolo z winnicy Tolceto w gminie Né w Val Graveglia, pierwszej, trudno dostępnej winnicy, zakupionej i obsługiwanej przez Daniele.

W 2010 r. zdecydował się odwrócić bieg wydarzeń w dziedzinie rolnictwa, porzucając konwencjonalne techniki i metody na rzecz rolnictwa ekologicznego, co wkrótce przyniosło jakościowo lepsze wyniki. W 2017 r. po konfrontacji z wielkimi osobowościami, takimi jak Stefano Bellotti i Saverio Petrilli, zaczął stawiać pierwsze kroki w świecie biodynamiki, odkrywając odnowioną interakcję między człowiekiem a naturą, opartą na samoobronie i równowadze, a nie na interwencji. W ten sposób narodziły się m.in. wina macerowane na skórkach, fermentowane w cemencie i starzone w terakotowych amforach, w których nie stosuje się żadnych dodatków enologicznych, ani dwutlenku siarki.



Per Daniel Fu**ing Bubbles 2022 Colline del Genovesato IGT to bąble z odmian bianchetta genovese i vermentino. Owoce na są odszypułkowanie, miażdżone i macerują na skórkach w trakcie spontanicznej fermentacji w kadziach ze stali nierdzewnej. Następnie przeprowadzona jest ponowna fermentacja w butelce z moszczem, co nadaje mu wyjątkowo różowy kolor. Lekko pikantne i rześkie, owocowe usta, niezła kwasowość i finezyjna struktura. Szybko schodzące glou glou. Ocena: ***** (dobre i niezwykle interesujące – 4.5/6).
Kolejne białe Ninte de Ninte 2021 Colline del Genovesato IGT (100% bianchetta genovese) przeszło spontaniczną fermentację i macerację na skórkach przez 4-5 dni w terakotowych amforach. Potem w tejże amforze starzone przez 6 miesięcy. Tu już mamy bardziej bogaty bukiet (białe kwiaty, cytryna, niuans ziemisty). Usta esencjonalne z przyjemną słonawą nutą, choć łatwe w odbiorze. Ocena: ***** (dobre i niezwykle interesujące – 4.5/6).
Berette 2021 Colline del Genovesato IGT z czystego vermentino macerowało na skórkach przez 14 dni w kadziach ze stali nierdzewnej. 40% dojrzewało w terakotowych amforach, a reszta w inoxie przez 6 miesięcy. Tutaj jest już bardziej szczodrze i kolorowo. Piękny „pomarańczowy niuch” (kwiaty pomarańczy, bergamotka), w ustach mieszanka kryształków soli, cytrusy, nuty herbaty, ziemisty niuans i morskie glony. Fajna struktura, dobrze wyważona kwasowość, kawał wina. Ocena: ***** (bardzo dobre – 5/6).


Czerwone King(g)tannin Fu**ing Red Wine 2022 Liguria IGT to mieszanka granaccia (garnacha), cillegiolle i sangiovese. Spontaniczna fermentacja w kadziach ze stali nierdzewnej, starzenie: w tych samych kadziach przez 6 miesięcy. Świeże, rześkie, wiśniowo-czereśniowe. W ustach lekko pikantne, pełne miąższu, świetny czerwony owoc, zbójecka tanina, ale przy tym sporo świeżości. Ocena: ***** (dobre i niezwykle interesujące – 4.5/6).
Orcio Più 2020 Colline del Genovesato IGT 2021 (100%granaccia) . Spontaniczna fermentacja i maceracja na skórkach przez 42 dni w terakotowych amforach. Dojrzewanie przez kilka miesięcy w amforach. Masa czarnego, głębokiego owocu, nuty ziemiste. Kremowe i trwałe wino, ujawniające nieoczekiwaną głębię, otaczające czarnym owocem, wsparte na zacnej strukturze. Ocena: ***** (bardzo dobre – 5/6).
Fiore Podere San Biagio, Abruzja, Włochy

Posiadłość, gdzie rodzina Fiore od ponad 20 lat produkuje wina, znajduje się w Controguerra, na wzgórzach Teramo, mieście granicznym między Abruzją i Marchią, 300 m n.p.m., kilka kilometrów w linii prostej od wybrzeża Adriatyku. Wpływ morza i górskich prądów tworzą idealny klimat do dojrzewania typowych dla tego regionu winogron: trebbiano, malvasia, passerina i pecorino, a także niekwestionowanego króla Abruzji – montepulciano. Winorośl rośnie na gliniasto-wapiennej glebie, firma jest prowadzona ekologicznie od wczesnych lat 80-tych, kiedy główną działalnością była uprawa starożytnych zbóż i gajów oliwnych. W 1994 r. uruchomiono tutaj agroturystykę, w 2000 r. zbudowano piwnicę i zaczęto produkować pierwsze butelki. Równolegle zakupiono olejarnię i mały młyn, aby bezpośrednio i niezależnie przekształcić całą produkcję rolną. W kluczowym dla projektu roku 2014 Jacopo Fiore (obecny właściciel, aktualnie po trzydziestce) wrócił do domu i skoncentrował się na uprawie winnicy i udoskonaleniu praktyk enologicznych, w celu poprawy ogólnej jakości poprzez coraz bardziej naturalne podejście do winifikacji. Obecnie wszystkie wina są poddawane spontanicznej fermentacji, nie są filtrowane ani klarowane, a do butelkowania dodaje się jedynie niewielką ilość siarczynów.



Tressette Col Morto Vino Rosato Frizzante 2022, czyli musiak upichcony metodą ancestrale z montepulciano d’Abruzzo. W zapachu cierpkie czerwone jagody, wiśnia, cytrusy i nuta ziół. Świetny owoc, wyraźna kwasowość, piękne musowanie i ładna struktura. Ocena: ***** (bardzo dobre – 5/6).
Kolejny petnat Sgarzella Vino Bianco Frizzante 2022 (blend passerina, trebbiano, pecorino) częstuje w nosie wyraźną nutą żółtych owoców (gruszka, ananas), przyprawami indyjskimi i kwiatami. Dobra kwasowość, sporo świeżości, ale dużo mniej emocji, niż wyżej. Ocena: ***** (dobre i niezwykle interesujące – 4.5/6).
Saltarella 2022 Colli Aprutini IGT (ponownie miks passerina, trebbiano, pecorino) w nosie pokazuje białe kwiaty, cytrusy i zielone jabłko. W smaku ostro i orzeźwiająco z niezłą równowagą owoców i mineralności. Ocena: **** (dobre – 4/6).



Pomarańczka Migrante 2022 Colli Aprutini IGT, po krótkiej, bo czterodniowej maceracji na skórkach i dojrzewaniu w stali. Nuty jaśminu, kwiatu cytryny, żółtych owoców i orzechów idą dalej w stronę smaki moreli, gruszki i cytryny. Do tego mineralne podbicie i lekko pikantny finisz.Super struktura, fajny owoc, duża osobowość. Ocena: ***** (dobre i niezwykle interesujące – 4.5/6).
Świetna róż Briscola e Tresette Rosato 2021 Colli Aprutini IGT (100% montepulciano d’Abruzzo) atakuje pięknym owocem. To przykład dzikiej ekspresji Cerasuolo (intensywne ciemnoczerwone w barwie róże z Abruzji) z dużą ilością mineralności i bardzo przyjemną rześkością. Mamy tu masę, czereśni, wiśni pod rękę z granatem. siarczynów. Kawał fajnego niebanalnego picia. Ocena: ***** (dobre i niezwykle interesujące – 4.5/6).
Trebbiano 2021 Colli Apurtini IGT to już pomarańczka z prawdziwego zdarzenia – 30 dni na skórce w amforze. W niuchu cytrusy, dojrzałej jabłko, brzoskwinia. Na podniebieniu znajdziemy cytrynę, zielone jabłko, owoce pestkowe i morską słoność. Cudna struktura dzięki amforze. Wow! Ocena: ***** (bardzo dobre – 5/6).


Cafone 2022 Colli Aprutini Rosso IGT to montepulciano d´Abruzzo, które macerowało przez około 10 dni w stalowych kadziach, przez co oddaje nam cudny świeży owoc i fantastyczną ekspresję. Łatwa, nie ciężka, nakręcana świetnym owocem wiśni czerwień. Jubilerska kwasowość i zwiewna delikatność. Jak ja lubię taki styl! Ocena: ***** (bardzo dobre – 5/6).
Na koniec waga ciężka producenta, czyli Montepulciano d’Abruzzo 2019 DOC. Spontaniczna fermentacja, 20 dni na skórkach. Starzone w neutralnych dębowych beczkach.Na podniebieniu bardziej bogate i dojrzałe, niż poprzednicy, ale czy tym wygrywa? Dobry balans pikantnych przyprawowych smaków (czarny pieprz, balsamiczno-tytoniowe rejestry) z potęgą czerwonego owocu tworzy miks, który jak dla mnie jest w porównaniu z resztą portfolio Podere San Bagio zbyt przytłaczające. Ocena: **** (dobre – 4/6).

Azienda Frank Cornelissen, Sycylia, Włochy
Ostatnie „odkrycie” RAW WINE, trudno nazwać odkryciem, bo wina Cornelissena w światku naturalistów zna chyba każdy, ale stolik ten, choć już mocno przebrany (zostały trzy etykiety), był tak jasnym, niczym nieskalanym światłem podczas festu, że trudno o nim nie wspomnieć. Na początku, na wszelki wypadek jednak kilka słów o projekcie.
Mający doświadczenie w belgijskim handlu winem, pochodzący z Belgii Cornelissen zawsze pasjonował się winiarstwem i około 20 lat temu postanowił opuścić swoją ojczyznę i osiedlić się na Sycylii, gdzie odnalazł swoje szczęście i w 2001 r. wyprodukował tutaj swoje pierwsze wino. W tym właśnie roku została założona posiadłość, wówczas Etna jako region winiarski była jeszcze nieodkryta. Jego winnice znajdują się w Solichiata, w północnej dolinie aktywnego wulkanu Etna. Powierzchnia posiadłości wynosi około 24 ha, z czego 13 to stare winorośle w klasycznym wolnostojącym systemie uprawy alberello, 9 ha starych winorośli przekształconych w nowoczesne rzędy o różnej szerokości, około 2 ha uprawy oliwek, a reszta to drzewa owocowe, warzywa i krzewy. Nowe winnice są sadzone bez podkładek, przy użyciu selekcji oryginalnych, nieszczepionych winorośli. Gryka jest wykorzystywana do przywracania równowagi gleb o niskiej zawartości materii organicznej bez uciekania się do kompostu przemysłowego, co jest szczególnie ważne podczas przygotowywania gruntów pod nową plantację winorośli.

Dziś Frank żyje zgodnie z rytmem natury, nie dostosowując się do kaprysów rynku winiarskiego. Nerello mascalese i cappuccio pozostają jego standardowymi szczepami, ale uprawia również niemal zapomniane odmiany winogron, takie jak grecanico, francisi, minnella bianca i nera.
Munjebell Bianco 2021 to jedna z niewielu białych etykiet producenta. Mieszanka grecanico i carricante z czterodniowym kontaktem ze skórą i bez żadnych dodatków. Aromaty imbiru, ziół, owoców pestkowych, krynicznie niemal czyste, z fajną kwasowością, nieco tłuste, solankowe i bezkompromisowe. Ocena: ***** (dobre i niezwykle interesujące – 4.5/6).



Różowe Susucaro Rosato 2021 to mieszanka sycylijskich odmian (nerello mascalese i catarratto) pod rękę z muscat blanc à petits grains, które dają dość ciemne w oku „rose”, które swobodnie można traktować i w kategoriach bardzo lekkich czerwieni. Frank delikatnie je przefiltrował, o siarczynach zapomniał. Mega aromatyczny bukiet dostarcza nuty dojrzałych czerwonych owoców, cytrusów, mamy też aromatyczne zioła i lekką mineralność. Usta częstują przyjemną kwasowością, lekką strukturą, mieszanką cytrusów i czerwonych owoców oraz pulsującym napięciem. Żywe, długie, poważne i radosne zarazem, ale świeższy rocznik 2022 jest bliżej ideału.Ocena: ***** (bardzo dobre – 5/6).
Susucaru Rosso 2022 to czerwień upichcona z 85% nerello mascalese, 10% minella, 5% alicante bouschet. W nosie plątanina aromatów wiśni i malin z nutą przypraw. W ustach elegancja i złożoność, aksamitna faktura, otulająca kubki smakowe. Owoce grają pierwsze skrzypce pod rękę z młodzieńczą energią i zapałem. Genialna Etna. Ocena: ****** (znakomite – 5.5/6).


W RAW WINE wziąłem udział na zaproszenie organizatora. Do Kopenhagi podróżowałem za swoje.
