Kilka miesięcy temu wróciłem do bliskiego memu sercu Tokaju. Powrót do Hangavári Borászat w Bodrogkisfalud i spotkanie z Anitą Magyar przypomniały mi, jak świetne, uczciwie tworzone wina tu powstają – i to nadal w dobrej relacji ceny do jakości. Rodzina na swoim Hangavári Borászat to średniej wielkości rodzinna winiarnia prowadzona przez Anitę Magyar i jejCzytajCzytaj dalej „Hangavári Borászat – lubię wracać tam, gdzie byłem już”
Tagi archiwum: Harslevelu
Pelle – tokajski goleador
Byłem w Tokaju niezliczoną ilość razy, nierzadko gościłem też w Mád i aż trudno uwierzyć, że dopiero teraz dotarłem do Pelle Pince. A to, jak się okazuje, jeden z najpewniejszych adresów w miasteczku, jak i w całym regionie. Rasowy napastnik od lat wygrywający za swe wina puchary i spijający z dziubków należną atencję. Skuteczny iCzytajCzytaj dalej „Pelle – tokajski goleador”
Wybuchowy Tokaj – o kobiecych pét-natach z Węgier
Tak, jak bardzo kocham Tokaj, tak trudno pozbyć mi się wrażenia, że przez wiele lat – nawet licząc od wytrawnej rewolucji zapoczątkowanej furmintem Istvana Szepsy’ego z siedliska Úrágya – był konserwatywnym zakątkiem winiarskich Węgier. I żeby było jasne, nadal nim (zazwyczaj) jest. Tym bardziej miło mi donieść, że pojawiają się kolejne jaskółki zmian. Poczynając odCzytajCzytaj dalej „Wybuchowy Tokaj – o kobiecych pét-natach z Węgier”
