Za każdym razem, gdy chodzę po górach i przed wejściem na nieznany mi szczyt zadzieram głowę ku niebu, odczuwam nieskrępowaną ekscytację tym, jak to będzie kilkaset metrów wzwyż, oczami wyobraźni wypatruję onieśmielających widoków i – nieporównywalnej z niczym innym – adrenaliny.
Możecie mi wierzyć lub nie, ale podobnie poczułem się ostatnio, otwierając moją pierwszą ever butelkę wina pomarańczowego z Portugalii. Ba! Moją pierwszą butelkę z portugalskiego Trás-os-Montes – najważniejszego obok Dão (zwłaszcza Serra da Estrela) i Douro górskiego regionu winiarskiego. Kraina ta leży na północ od Douro i na wschód od Minho, i niemal wszyscy eksperci winiarscy twierdzą, że wyjście z cienia sławniejszych sąsiadów to tylko kwestia czasu. Co warto zaznaczyć, tutejszych producentów niebędących spółdzielniami można było do niedawna policzyć na ręce. Obecnie jest ich ponad 50. Klimat w Trás-os-Montes jest kontynentalny i suchy, podłoże zaś granitowe i łupkowe. Tutejsze wina mają prawo do oznaczenia Vinho Regional Transmontano, w wybranych podstrefach stworzono apelację DOC Trás-os-Montes.
Dzisiejsze wino pochodzi właśnie od jednego z takich twórców. Założona w 2009 roku, położona kilkanaście kilometrów od granicy z Hiszpanią, winiarnia Casa do JOA, to jedyna piwnica z trunkami w małej ospałej, 300-osobowej wiosce Parada de Infanções, niedaleko Bragança, na północno-wschodnim krańcu Portugalii. Charakterystyka tego siedliska to ponad stuletnia winnica z wolnostojącą winoroślą na wysokości 800 m., ponad 20 unikalnymi odmianami, glebą łupkową i dużymi amplitudami temperatur, typowymi dla regionu.
Na zawartość Casa do JOA Alto do Joa Branco 2017 składa się zbiór wybranych lokalnych winogron (blisko 15!). Wino fermentowało na skórkach, a następnie dojrzewało 19 miesięcy w używanych beczkach z francuskiego dębu. W oku bursztyn. Zapach charakteryzuje się nutą skórki pomarańczy, morelą, żółtymi śliwkami, miodem kwiatowym i suszem owocowym. W smaku poważna struktura z dojrzałym owocowym posmakiem (podobnie jak w nosie), zaskakująco gładką taniną, ale za to zuchwałą, rustykalną kwasowością. W całej okazałości wytrawna pomarańcz z mineralnym zacięciem i pikantnym finiszem.
Twórca: Jorge Ortega Afonso, Casa do JOA
Kraj pochodzenia: Portugalia
Region: Trás-os-Montes, Vinho Regional Transmontano
Szczepy: 25% esgana cão, 15% formosa, 10% síria, 10% d. branca, 10% gouveio, 10% folgasão, 10% chasselas salsa i inne
Importer: niedostępne w Polsce
Cena: 24 EUR w Portugalii
Ocena: ***** (dobre i niezwykle interesujące – 4.5/6)
Wine O'Clock 