Albania odpowiedzialna jest za jeden z moich największych podróżniczych zachwytów tego roku. Kiedy, więc stamtąd wróciłem z kilkudniowej, stanowczo za krótkiej, wyprawy i otrzymałem do przetestowania dwie albańskie butelki – uznałem to za dobry omen. Ten najmniejszy z największych (duchem i charakterem) krajów bałkańskich, już za moment może przeżyć swoje wielkie chwile. Jak twierdzą mądrzejsiCzytajCzytaj dalej „Kantina Alimani – w imię albańskiej braci”
